Kto widzial ‘Predatora’? A kto wie gdzie był krecony? Opowiedziec?
Znajdujemy się gdzies w srodku dzungli, niedaleko miasteczka Mismaloya, jakies 50 min. samochodem od Puerto Vallarta. Droga poprzez lasy prowadzi do miejsca, które nazywa się El Eden. Już przy wejsciu straszy nas Predator. Trzeba się przywitac z jeszcze jednym takim, żeby wreszcie zobaczyc to, po co tu naprawde przyjechalismy: wodospad!!!
Jak już poskakalismy do wody pojechalismy do hotelu na jedna z najczystszych plaz jakie do tej pory widzialam.
Tak niesamowity dzien spedzilam dzieki Eduardo, którego wyczepilam gdzies na HC. Dzieki niemu poznalam tez bardzo sympatyczna pare, z która mam zamiar się jeszcze spotkac w drugiej czesci mojego pobytu w Meksyku.
-------------------
Who have seen ‘Predator’? Who knows, where the movie was made? Shall I tell you ( it’s not gonna be a long story)?
We’re somewhere in the middle of the jungle, near Mismaloya town; about 50 mins from Puerto Vallarta by car. The way through the wood is leading us to the El Eden place. Predator is frighten us just by the entrence. You have to say hello to him the second time if you want to see, what we really came here for: a waterfall!!!
When we’ve finished with jumping to the water, Eduardo took us to the hotel to see one of the most clear beaches I have ever seen.
I spent such a wonderful day thank to mentioned above Eduardo, who I meet on the HC. Thanks to him I’ve met very nice couple, who I hope to see again during the second part of my trip around Mexico.